Krzysztof Kiersznowski – artysta w czasach zarazy
“Skoro ograniczono nam poruszanie się, to jakie ja mogę jeszcze mieć powody do denerwowania się”?
W cyklu “Artysta w czasach zarazy” twórcy związani z naszym teatrem dzielą się tym, jakie uczucia, przemyślenia, aktywności towarzyszą im w czasie przymusowej izolacji. Ten sam zestaw pytań zadaliśmy wcześniej kolejno: Paulinie Holtz, Januszowi Łagodzińskiemu, Natalii Fijewskiej-Zdanowskiej, Agacie Kołodziejczyk, Ygorowi Przebindowskiemu, Bartoszowi Mazurowi, Mikołajowi Tabako i Zuzannie Fijewskiej-Maleszy. Dziś odpowiada Krzysztof Kiersznowski.
W ostatnich dniach najbardziej zaskoczyło mnie…
…że mogę oglądać telewizję. Wcześniej jakoś strasznie mnie to denerwowało, a teraz – trochę z musu – okazuje się, że jestem zdolny do oglądania telewizji.
Plan czy spontan i dlaczego…
Planu nie mam. Jedyne, co założyłem, to to, że będę wstawał o jednej godzinie. No i codziennie wstaję o ósmej.
Czytaj więcej →