Blog Archives

Krzysztof Kiersznowski – wspomnienie

Pierwsze spotkanie z Krzysztofem

Krzysztof Kiersznowski. Pierwszy raz spotkaliśmy się w 2013 roku w kawiarni na Placu Konstytucji. Miało to być krótkie spotkanie na temat ewentualnej współpracy, a było kilkugodzinną rozmową – o życiu. Mimo to Krzysztof nie chciał przyjąć roli w moim spektaklu.

Czytaj więcej →

Krzysztof Kiersznowski – artysta w czasach zarazy

“Skoro ograniczono nam poruszanie się, to jakie ja mogę jeszcze mieć powody do denerwowania się”?

W cyklu “Artysta w czasach zarazy” twórcy związani z naszym teatrem dzielą się tym, jakie uczucia, przemyślenia, aktywności towarzyszą im w czasie przymusowej izolacji. Ten sam zestaw pytań zadaliśmy wcześniej kolejno: Paulinie Holtz, Januszowi ŁagodzińskiemuNatalii Fijewskiej-ZdanowskiejAgacie Kołodziejczyk, Ygorowi PrzebindowskiemuBartoszowi MazurowiMikołajowi Tabako i Zuzannie Fijewskiej-Maleszy. Dziś odpowiada Krzysztof Kiersznowski.

W ostatnich dniach najbardziej zaskoczyło mnie…
…że mogę oglądać telewizję. Wcześniej jakoś strasznie mnie to denerwowało, a teraz – trochę z musu – okazuje się, że jestem zdolny do oglądania telewizji.

Plan czy spontan i dlaczego…

Planu nie mam. Jedyne, co założyłem, to to, że będę wstawał o jednej godzinie. No i codziennie wstaję o ósmej.

Czytaj więcej →
Skip to content